Naprawdę gorący towar

Po tym jak Y’shtola otworzyła przejście przyszedł czas aby stawić czoła Tytanowi.


Walka zapowiadała się naprawdę ciężką. Koboldy swoim krzykiem wezwały Tytana, któremu musiałem stawić czoła. Bitwa trwała długo, niektórzy nie dawali rady i przez głupie pomyłki ginęli na marne.

Na szczęście ich śmierć została pomszczona.

Po upadku Tytana zauważyłem coś świecącego. Tak, to był kolejny kryształ. Już czułem, że ta wyprawa się opłaciła.

Niestety nie było aż tak pięknie, znowu byłem obserwowany, tym razem przez wysłanników Imperium.

Po ukończonym zadaniu odebrałem wiadomość aby udać się do Minfilii i zdać raport. Spodziewam się wielkiej imprezy!

Jedna odpowiedź do “Naprawdę gorący towar”

  1. Gratulacje, niewielu śmiałków pokonało Tytana i jak już wcześniej się dowiedziałeś wielu straciło przy tym życie. Twój wkład w zabezpieczenie naszego domu jest nieoceniony!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *